Park kieszonkowy w Łodzi – jak idzie budowa
Park kieszonkowy w Łodzi jeszcze niedawno był w fazie budowy. Teraz w końcu możemy mówić o jej ukończeniu. Tak, właśnie jesteśmy świadkami, jak dawny skwer Aliny Margolis-Edelmen zmienia się w park kieszonkowy. Mowa tu oczywiście o skwerze przy skrzyżowaniu ulic Kilińskiego i Jaracza w Łodzi. Praktycznie całe wyposażenie udało się już zainstalować. Na terenie parku znajdują się już ławki oraz wszystkie najważniejsze zabawki dla dzieci. Może to być od teraz jedno z miejsc, które warto odwiedzić w Tomaszowie z dziećmi. Oczywiście nie zapominając o innych ciekawych zakątkach tego miasta.
Plac zabaw dla dzieci – Łódź
Na terenie parku kieszonkowego już postawiono wiele ciekawych obiektów dla dzieci. Z czego nasze pociechy będą mogły skorzystać podczas zabawy? Obowiązkowo na terenie parku pojawił się już tzw. pająk czyli bardzo popularny obiekt do wspinaczki. Kiedy dziecko się wspina zatroskane mamy bardzo często stresują się, że upadnie i zrobi sobie krzywdę. Wspinaczkę lepiej więc zostawić na czas wyjście z tatą, który prawdopodobnie będzie mieć dużo twardsze podejście. Prawda jest taka, że dzieci najbardziej uczą się na błędach i czasami po prostu muszą nabić sobie siniaka, aby pojąć, jak ważne jest bezpieczeństwo.
Oprócz tego oczywiście klasycznie dzieci będą miały do dyspozycji huśtawki, zjeżdżalnie, mikrokaruzelę oraz bujaki. Jeśli nie mamy pewności czy karuzele są bezpieczne, to zawsze możemy nadzorować zabawę naszego dziecka i dbać o to, aby nie kręcił się za szybko. W końcu upadek z takiej zabawki nie jest jedynym negatywnym skutkiem zabawy. Oprócz tego może się dziecku zacząć kręcić w głowie, co może doprowadzić nawet do wymiotów.
Co robić w parku?
Park to oczywiście dużo więcej niż plac zabaw. Jest on przeznaczony też do spaceru i odpoczynku dla osób dorosłych. Jeśli chcemy spędzić czas samotnie, to nie ma to jak usiąść na ławce w parku z książką w ręku. Na letnie popołudnia polecamy wciągające powieśli kryminalne, takie jak „Nie mów nikomu” Harlana Cobena. Jeśli na taką popołudniową aktywność chcemy wybrać nowy park w Łodzi to śmiało. Rośnie tam wiele pięknych drzew, których cień da nam trochę ochłody w lecie (pamiętajmy, aby zadbać o odpowiednie środki ostrożności podczas tej pory roku). Oprócz tego posadzono też kilka nowych.
Zadbano też o odpowiednie oświetlenie parku. Dzięki temu możemy udać się do niego na wieczorny spacer bez obaw. Taki spacer po parku w świetle latarni może być naprawdę romantyczny, więc nie wahajmy się zabrać na niego naszą drugą połówkę. Przy wejści do parku znajdziemy też stojaki rowerowe. Oznacza to, że możemy przyjechać do parku na rowerze, zostawić nasz jednoślad na stojaku, a potem pójść sobie usiąść. Sami zadecydujemy czy z książką czy bez.
Skwer Aliny Margolis-Edelmen przed budową parku
Zanim zbudowano park, w jego miejscu stał parking razem z postojem taksówek. Obecnie miejsce to ma służyć wypoczynkowi i zabawie. W tej okolicy pojawiło się już kilka innych inwestycji. Między innymi remont kamienicy przy ul. Kilińskiego 39, który niedawno miał miejsce. Wzięto pod uwagę także plac przez kamienicą, który ma teraz pełnić funkcję miejskiego targowiska. Mimo rozwoju galerii handlowych i innych modnych przedsiębiorstw, miejsce targowiska nadal przyciągają ludzi. Nadal więc jest sens w inwestowaniu w nie.